Jak ubrać się na rower jesienią i zimą, kiedy spada temperatura?

Jesień nieodzownie kojarzy nam się z zimnymi porywami wiatrów i mniejszymi lub większymi opadami deszczu. Nie mówiąc już o zimie... Wiele osób rezygnuje w tym czasie z jazdy na rowerze i czeka do wiosny. Ale czy na pewno nie możemy odpowiednio przygotować się na taką pogodę i musimy rezygnować z jazdy rowerem jesienią, czy nawet zimą?

Często wystarczy wyposażyć się w dobrą kurtkę i kilka mniejszych dodatków, żeby z przyjemnością jeździć na rowerze nawet w gorszą pogodę. Istotne jest, żeby w okresie jesienno-zimowym ubierać się na tzw. "cebulkę". Polega to na stworzeniu sobie kilku warstw izolacji. Ubranie się na cebulkę oznacza, że zamiast jednej koszulki i kurtki wybierzemy np. koszulkę termiczną, koszulkę rowerową z długim rękawem i kurtkę wind stoperową. Pomiędzy każdym ubraniem tworzy nam się "poduszka powietrzna", która chroni nas przed zimnem.  Ubieram się tak bardzo często, kiedy temperatura za oknem jest bliska 5-10^oC. Spodnie zakładam wtedy długie, lekko ocieplane.  Grube spodnie wind stoperowe zalecam zakładać jak temperatura spada poniżej 5^oC. Nie ma nic gorszego niż bycie ubranym za ciepło ;) Niezbędnym wyposażeniem jest jeszcze chusta, rękawiczki z długimi palcami i czapka pod kask. Poniżej opiszę każdą rzecz z osobna, aby każdy wiedział jak może dopasować rowerowy ubiór w wersji jesiennej i zimowej dla siebie. 

kurtka windstopperowa - jeżeli chcemy poruszać się na rowerze jesienią jest to rzecz niezbędna. Jesienią bardzo często trafiamy na zimny przeszywający wiatr, który potrafi bardzo szybko wychłodzić nasz organizm. Stosowanie tego typu kurtki pozwala nam zachować komfort cieplny i cieszyć się jazdą. Kurtki te charakteryzują się bardzo małą objętością po spakowaniu. Możemy taką kurtkę schować w kieszonkę naszej koszulki rowerowej, kiedy stwierdzimy, że jest nam za ciepło.

koszulka rowerowa - tutaj zalecam wybranie koszulki rowerowej z długim rękawem. Jest to temat rzeka i dyskusję można prowadzić godzinami. Każdy koszulki rowerowe posiada, jeżeli ktoś ma koszulki tylko z krótkim rękawem, to istnieje możliwość dokupienia samych rękawków, które dodatkowo poprawiają nasz komfort cieplny.

rękawki rowerowe - występują w różnych grubościach i są bardzo tanie. Dodatkowo zajmują mało miejsca i świetnie spisują się w gorszą pogodę. Jeżeli nigdy nie korzystałeś z rękawków, warto zastanowić się nad ich zakupem. Możemy wtedy mieć jeden zestaw koszulek rowerowych na lato i jesień, a jesienią dokładać tylko rękawki :)  

nogawki rowerowe - pełnią taką samą funkcję jak rękawki ,tylko że zakładamy je na nogi! ;) Poprawiają nasz komfort cieplny i zapobiegają wychładzaniu nóg. W okresie wczesno jesiennym, kiedy na spodnie ocieplane jest jeszcze za ciepło, a na spodnie krótkie trochę za zimno, stanowią idealne uzupełnienie naszej odzieży. Dostępne są w różnych grubościach.Kliknij i sprawdź ofertę!

bielizna termoaktywna - zapewnia nam wysoki komfort i chroni nas przed przemarzaniem. Jeżeli jesteśmy osobami, którym jest zawsze zimno, warto sprawić sobie bieliznę z wełny MERINO. Bielizna z tymi włóknami  charakteryzuje się wysokim stopniem ciepła. Bawełniane koszulki szybko łapią pot i robią się mokre. Kiedy temperatura spada, taka mokra koszulka bawełniana dodatkowo nas wychładza i przyczynia się do przeziębienia. Bielizna termiczna wykonana jest z materiałów odprowadzających wilgoć i pot na zewnątrz. Po zatrzymaniu się nie czujemy chłodu. Jeżeli raz spróbujesz jazdy w bieliźnie termoaktywnej  już z niej nie zrezygnujesz. Dodatkowo możesz ją wykorzystywać również na nartach lub podczas zimowych spacerów ;)

spodnie rowerowe - Na zimę warto zaopatrzyć się w spodnie, które są wiatro- i wodoodporne oraz w bieliznę termoaktywną z włóknami MERINO. W okresie przejściowym wystarczą nam same długie spodnie rowerowe, ewentualnie z bielizną termoaktywną, jeżeli ktoś jest zmarźluchem :)

czapka lub kominiarka - ochrona głowy jest kluczowa, ponieważ przez samą głowę tracimy ok 60% ciepła. Oferta czapek jest bardzo szeroka. Wszystkie idealnie spiszą się pod kaskiem, ponieważ bardzo dobrze przylegają do głowy. Występują też wersje z wiatroodporną przednią częścią, dzięki której dodatkowo chronimy zatoki. Kominiarki warto założyć, kiedy mamy już dużo niższe temperatury. Gwarantują pełną ochronę przed zimnem i zapewnią bardzo dobry komfort termiczny (dużo większy od czapek). Kominiarki idealnie spiszą się również zimą na nartach czy snowboardzie :)

opaska lub chusta - opaski i chusty typu Buff sprawdzają się idealnie jesienią i wiosną. Temperatura na zewnątrz utrzymuje się wtedy często w okolicy  12-16^oC, ale pojawia się chłodny i silny wiatr . Opaska idealnie ochroni nasze uszy i zatoki przed nieprzyjemnym przeziębieniem. Opaska sprawdzi się wszędzie tam, gdzie na czapkę jest trochę za ciepło. Chustę typu Buff możemy założyć na kilka różnych sposobów. Możemy zrobić z niej czapkę, opaskę i ochronić naszą szyję. Istnieje wiele sposobów użycia chusty tego typu. Sami korzystamy z około 5 różnych ;) A na rowerze zazwyczaj używamy dwóch chust jednocześnie - jedną do ochrony czoła i uszu, a drugą na szyi chroniąc nasze gardło i kark przed przewianiem.

Warto spróbować jazdy zimą na rowerze bo jest to nie lada frajda. Jednak musimy się do tego bardzo dobrze przygotować, więc warto założyć na siebie większość z opisanych tutaj rzeczy. Poniżej -10^oC zaleca się jednak treningi tylko osobom "zmusznym" do tego typu aktywności. 

Przemek z campingshop.pl