Jak przygotować się na jesienny wyjazd w góry?

Kiedy zaczyna się jesień? To z pozoru łatwe pytanie, nie jest takie proste jakby mogło się wydawać. Należy pamiętać, że jesień kalendarzowa, nie jest równoznaczna z jesienią klimatyczną. Ta pierwsza rozpoczyna się 23 września i trwa aż do 22 grudnia. Natomiast, o jesieni klimatycznej możemy mówić w odniesieniu do okresów, kiedy średnia dobowa temperatura oscyluje między 5 a 15 °C.

Zależnie od danego roku mogą pojawiać się odstępstwa i przesunięcia w czasie pojawienia się pierwszych chłodniejszych dni. W górach te nieścisłości są jeszcze bardziej wyraziste, a klimatyczna zima może pojawić się tam już w połowie października. Takie warunki bez wątpienia wymagają od nas odpowiedniego przygotowania. Od czego powinniśmy zacząć przygotowanie na jesienny wyjazd w góry? W tym artykule znajdziecie cenne rady, które pomogą Wam w skompletowaniu właściwego ekwipunku.

Obuwie

Zanim wyruszymy w drogę musimy zadbać o nasze buty trekkingowe. Właściwa pielęgnacja obuwia potrafi znacznie przedłużyć jego żywotność i podnieść właściwości. Pierwszym krokiem, który powinniśmy wykonać jest wyjęcie traperek z szafy w celu przemycia powierzchni zewnętrznej i odkażenie środkiem bakteriobójczym wnętrza. Dopiero następnie możemy dodatkowo zabezpieczyć buty specjalnym impregnatem, którego zadaniem jest stworzenie wodoszczelnej powłoki. W ten sposób zabezpieczymy buty przed wodą i unikniemy przemoczenia stóp. Wybierając się w góry jesienią powinniśmy również rozważyć zabranie ze sobą stuptutów. To dosyć niepozorne akcesorium może wpłynąć na korzystnie na nasz komfort, szczególnie podczas deszczowej pogody. Stuptuty pełnia rolę ochraniaczy, chroniących nogawki spodni i buty przed namakaniem, oraz zabezpieczają cholewki przed przedostawaniem się kamieni lub (w czasie śnieżnej pogody) śniegu.

Odpowiedni ubiór – klucz do powodzenia wyprawy

Zmienność górskiej pogody jesienią wymaga od nas ubioru na tzw. cebulkę. Warstwowość umożliwia szybką regulację stopnia termoizolacji zależnie od bieżącej aury, poprzez rozpięcie lub całkowite zrzucenia danej warstwy. Jakie warstwy zatem powinniśmy uwzględnić w swojej trekkingowej garderobie?

Bielizna termoaktywna. Jesienią wystarczy zaopatrzyć się jedynie w górą część, która powinna być jak najściślej dopasowana do sylwetki użytkownika, ponieważ dopiero wtedy będzie mogła pełnić rolę „drugiej skóry”, skutecznie odprowadzając wilgoć oraz izolując organizm przed zewnętrznymi warunkami. Co więcej, aktualna oferta odzieży outdoorowej pozwala na idealne dopasowanie modelu do pory roku i warunków atmosferycznych. Zanim jednak ubierzemy tę warstwę, powinniśmy dokładnie sprawdzić prognozę pogody i w oparciu o nią podjąć decyzję. Przy dużym nasłonecznieniu temperatura może szybko wzrosnąć, a szybkie zdjęcie bielizny termoaktywnej na szlaku może okazać się nie lada problemem. Wtedy możemy ją pominąć i od razu przejść do lekkiej koszulki o właściwościach termoregulacyjnych.
Warstwa termiczna. Zadaniem drugiej warstwy jest izolacja przed działaniem czynników zewnętrznych takich jak silny wiatr czy niska temperatura i utrzymanie odpowiedniej ciepłoty ciała. Najlepsze cechy prezentują w tym przypadku bluzy polarowe wzbogacane włóknami elastycznymi. Wiele modeli projektowanych jest w taki sposób by przy optymalnych właściwościach termicznych, zagwarantować jak najwyższy poziom wygody nie krępując w żaden sposób ruchów. W cieplejsze dni bluza może być stosowana jako okrycie wierzchnie, dlatego warto zaopatrzyć się w model posiadający praktyczne kieszonki na drobiazgi takie jak np. telefon.
Warstwa zewnętrzna, czyli kurtka i spodnie, to kolejny krok do tego by zagwarantować sobie najwyższy poziom komfortu cieplnego niezależnie od panujących warunków atmosferycznych. Idealna warstwa zewnętezna powinna być wiatroszczelna i woododporna, a jednocześnie powinna posiadać zdolność oddychania. Pomimo innowacyjności rynku outdoorowego, odzież która skutecznie łączyłaby te wszystkie cechy nie została jeszcze opracowana. Dlatego decydując się na jakiś model musimy podjąć decyzję o tym, jaki parametr będzie dla nas najważniejszy. Najlepszym wyjściem będzie zaopatrzenie się w kurtkę z windstopperem, która ochroni nas przed silnym wiatrem oraz w kurtkę wyposażoną w wodoodporną membranę, a którą będziemy mieli plecaku i w razie potrzeby, wymuszonej deszczem, narzucimy na siebie.

Praktyczne niezbędniki

➤ Kije trekkingowe to nieodzowny element wypraw trekkingowych z ciężkim plecakiem. Pełnią rolę dodatkowej podpory i stabilizują chód po wymagającym terenie. Duży stopień nachylenia górskich szlaków negatywnie wpływa na stawy dolnych kończyn, które przy dużym obciążeniu są szczególnie narażone na kontuzje. Dlatego obecność kije do trekkingu to element obowiązkowy, który sprawi, że w aktywność zaangażowane zostaną również górne kończyny i tym samym przejmą dużą część ciężaru.

➤ Czołówka, to element wyposażenia górskiego, który jesienią niekoniecznie zostanie użyty. Należy jednak mieć na uwadze, że góry to żywioł nieobliczalny, który zaskoczył niejednego podróżnika. Może zdarzyć się tak, że źle oszacujemy nasze możliwości na dany szlak lub wydarzy się coś co wydłuży nasz postój w trasie. Dni jesienią są coraz krótsze i wystarczy chwila nieuwagi by okazało się, że zapada już zmrok. W tym momencie, aby dotrzeć do najbliższego schroniska lub po prostu bezpiecznie zejść do naszej bazy, będziemy musieli wyjąć czołówkę.

➤ Termos, bez wątpienia, powinien pojawić się w ekwipunku każdego turysty wybierającego się w góry. Nie ma w końcu niczego bardziej pokrzepiającego i motywującego do kontynuowania wędrówki, niż gorący napój. Na dłuższe trasy sprawdzą się termosy 1L, których pojemność jest optymalna nawet dla dwóch osób.

Kilka słów podsumowania

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa każdej udanej podróży. Jeżeli zadbamy o wygodę oraz komfort cieplny, to zyskamy pewność, że nic nie będzie w stanie nas zaskoczyć.